Całkiem niedawno zauroczyły mnie papiery ryżowe z Aniołami z Arabeski.
Prace wykonane z tymi papierami przez "koleżanki po fachu" to istne arcydzieła.
Mojego Aniołka umieściłam na kawale dechy znalezionej w piwnicy pod piecem :)
Do arcydzieła mu trochę brakuje ale mi się podoba.
Oto Ona -grająca Anielica
Pozdrawiam
Dorota
:)